Mikołaj Małecki: Zabójstwo drogowe tylko z nazwy

Trudność polega na udowodnieniu, że kierowca-sprawca chciał albo godził się na śmiertelny skutek.

Publikacja: 02.10.2024 04:30

Mikołaj Małecki: Zabójstwo drogowe tylko z nazwy

Foto: Adobe Stock

Bulwersujący rajd po mieście z udziałem Łukasza Ż. rozpętał dyskusję o konieczności zmian w prawie. Trzeźwo zareagował na sytuację minister sprawiedliwości: zamiast szafować zapowiedziami zaostrzenia kar, powołał międzyresortowy zespół, który ma odpowiedzieć na pytanie, jak polepszać bezpieczeństwo na drogach. Jednym z wątków jest zabójstwo drogowe, czyli odpowiedź na skrajnie niebezpieczne zachowania drogowych bandytów.

Zabójczy, ale wypadek

Pozostało 93% artykułu

Wiedza dla profesjonalistów w nowym PRO.RP.PL

Zyskaj dostęp do najnowszych raportów, analiz, orzeczeń, prognoz i komentarzy niezbędnych w Twojej codziennej pracy, przygotowanych przez ekspertów Rzeczpospolitej.
Rzecz o prawie
Jarosław Gwizdak: Rajskie miasto? Stanowczo nie
Materiał Promocyjny
Sieci, czyli wąskie gardło transformacji energetycznej
Rzecz o prawie
Joanna Parafianowicz: Aplikacja rozczarowuje
Rzecz o prawie
Mikołaj Goss: Adwokacka spółka kapitałowa, czyli panaceum na ryzyko
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Wszyscy walczymy o sprawiedliwość
Rzecz o prawie
Łukasz Guza: Pragmatyczna krótka pamięć