Aktualizacja: 22.04.2025 07:11 Publikacja: 18.09.2024 04:31
Foto: Adobe Stock
Rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek zaapelował do minister klimatu i środowiska o zmianę przepisów prawa łowieckiego. Myśliwi wykonują bowiem zlecone im przez państwo zadanie – kontrolują wielkość populacji niektórych dziko żyjących zwierząt, przede wszystkim dzików, jeleni i saren. Ich redukcja jest konieczna, ponieważ tam, gdzie lasy nie są dzikimi puszczami, natura sama nie jest w stanie zapewnić utrzymanie tych populacji na poziomie odpowiednim z punktu widzenia potrzeb człowieka. Zaniechanie polowań na dziki w jednym tylko roku spowodowałoby trzykrotny wzrost ich liczebności. A to oznacza ogromny wzrost wyrządzanych przez nie szkód w lasach i uprawach rolnych, utrudnienie walki z afrykańskim pomorem świń, nie mówiąc już o intensyfikacji obserwowanej ostatnio inwazji tych zwierząt na obszary zurbanizowane.
Przypadki dwóch lekarzy i jednej notariusz pokazują, jak bardzo pobłażliwe mogą być rozstrzygnięcia w sprawach d...
Osiągnięciem politycznym jest zarówno stworzenie mody na demokrację, jak i wykorzystanie koniunktury do jej wpro...
Można być równocześnie świetnym jurystą i kiepskim prawnikiem rodzinnym.
Jeżeli sądy pobierają opłaty za prowadzenie postępowań, to powinny dokładnie informować uczestnika, jak i do kie...
To, co dzieje się w wymiarze sprawiedliwości, jest konsekwencją zawłaszczania państwa przez zwycięskie koalicje...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas