Aktualizacja: 23.04.2025 01:37 Publikacja: 07.08.2024 04:30
Foto: Adobe Stock
Nawet mówienie, że choćby najulubieńszy pies umarł, będzie dla mnie obce. Nie, pies niestety zdechł” – stwierdził prof. Jerzy Bralczyk i rozpętał burzę. Z adekwatnym nazewnictwem odnoszącym się do zwierząt ma również problem polski kodeks karny. Okazuje się, że zwierzę ani nie umiera, ani nie zdycha. Zwierzęcia nie da się zabić ani zranić. Zwierzę jest „niszczone”.
Przypadki dwóch lekarzy i jednej notariusz pokazują, jak bardzo pobłażliwe mogą być rozstrzygnięcia w sprawach d...
Osiągnięciem politycznym jest zarówno stworzenie mody na demokrację, jak i wykorzystanie koniunktury do jej wpro...
Można być równocześnie świetnym jurystą i kiepskim prawnikiem rodzinnym.
Jeżeli sądy pobierają opłaty za prowadzenie postępowań, to powinny dokładnie informować uczestnika, jak i do kie...
To, co dzieje się w wymiarze sprawiedliwości, jest konsekwencją zawłaszczania państwa przez zwycięskie koalicje...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas