Łukasz Guza: Gorzki brak standardów

Władza przyzwyczajona do tego, że wolno jej więcej, rzadko kiedy potrafi się samoograniczyć.

Publikacja: 31.07.2024 04:30

Łukasz Guza: Gorzki brak standardów

Foto: Adobe Stock

Niby człowiek wiedział, ale trochę się łudził. To zdanie, wykorzystywane w internetowych memach, jak ulał pasuje do obecnej sytuacji polityczno-prawnej. Bo jasne było, że po okresie łamania standardów demokratycznego państwa prawa niełatwo będzie je przywrócić. A władza przyzwyczajona do tego, że jej wolno więcej, rzadko kiedy potrafi się samoograniczyć.

I nie chodzi tu o brak rozliczeń poprzedniego rządu, bo akurat do tej kwestii nowa ekipa podeszła z entuzjazmem, tracąc wręcz rozwagę, co dobitnie uwidoczniła sprawa Marcina Romanowskiego. Do tych słusznych rozliczeń chętnie jednak stosuje metody i zaniżone standardy zarzucane poprzednikom. Podkreślała pokazowe, upolitycznione działania prokuratury pod rządami Zbigniewa Ziobro, a dziś prokuratura doprowadza do zatrzymania posła w kajdankach (choć sam zgłaszał się do niej) i domaga się tymczasowego aresztowania, choć nawet krytycy poprzedniego rządu zwracają uwagę, że wniosek aresztowy w tej sprawie nie wydaje się zasadny.

BLACK WEEKS

Aż dwa lata dostępu do PRO.RP.PL za 899 zł
Zyskaj dostęp do raportów, analiz i komentarzy niezbędnych w codziennej pracy każdego PROfesjonalisty.
Rzecz o prawie
Ewa Szadkowska: Ta okropna radcowska cisza
Rzecz o prawie
Maciej Gutowski, Piotr Kardas: Neosędziowski węzeł gordyjski
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Wstyd mi
Rzecz o prawie
Robert Damski: Komorniku, radź sobie sam
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Rzecz o prawie
Mikołaj Małecki: Zabójstwo drogowe gorsze od ludobójstwa?