Aktualizacja: 05.10.2021 02:00 Publikacja: 05.10.2021 10:05
Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości
Foto: PAP, Piotr Nowak
Zaczynam od obejrzenia jednego z programów informacyjnych telewizji. Jego gościem był sędzia Sądu Najwyższego – prof. Włodzimierz Wróbel. Mówił o „Westerplatte" ludziach orzekających w Izbie Dyscyplinarnej SN, kolejnym uchyleniu przez nich immunitetu, lawinie chaosu czy też chaotycznej lawinie zmian w wymiarze sprawiedliwości. Można powiedzieć, że w polskim wymiarze sprawiedliwości dzień, jak co dzień.
Prowadząca zapytała o możliwość wcześniejszego zbudowania zaufania do wymiaru sprawiedliwości. Padła odpowiedź, jaka jest refrenem od dłuższego czasu: „można było zrobić więcej". Można było zacząć wcześniej, można było nie tylko przekonywać przekonanych, ale i tych sceptycznych; można było...
Przypadki dwóch lekarzy i jednej notariusz pokazują, jak bardzo pobłażliwe mogą być rozstrzygnięcia w sprawach d...
Osiągnięciem politycznym jest zarówno stworzenie mody na demokrację, jak i wykorzystanie koniunktury do jej wpro...
Można być równocześnie świetnym jurystą i kiepskim prawnikiem rodzinnym.
Jeżeli sądy pobierają opłaty za prowadzenie postępowań, to powinny dokładnie informować uczestnika, jak i do kie...
To, co dzieje się w wymiarze sprawiedliwości, jest konsekwencją zawłaszczania państwa przez zwycięskie koalicje...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas