Bogdan Borusewicz: To już jest koniec SLD

W wywiadzie dla „Dziennika Bałtyckiego” Bogdan Borusewicz opowiada o możliwych koalicjach w Sejmie i kandydatach PiS do Senatu, którzy przegrali wybory

Publikacja: 12.10.2011 19:20

Bogdan Borusewicz: To już jest koniec SLD

Foto: W Sieci Opinii

Marszałek Senatu wypowiada się na temat koalicji:

Bezpiecznie oczywiście jest mieć przewagę kilkunastoosobową. Wydaje mi się, że przede wszystkim trzeba będzie wzmocnić dyscyplinę w klubach PO i PSL. Szczególnie podczas głosowań, bowiem nieobecność każdego posła może skutkować wielkimi problemami. Zaś jeśli chodzi o Sojusz Lewicy Demokratycznej, to oceniam, że to już jest koniec nie tylko Grzegorza Napieralskiego, ale całego ugrupowania. Elektorat SLD przejdzie, moim zdaniem, do Palikota, który jest bardziej wyrazisty i przebojowy.

O porażce wyborczej Zbigniewa Romaszewskiego:

Miał poważnego konkurenta, Marka Borowskiego, który go pokonał. Demokracja rządzi się swoimi prawami. Jeden wygrywa, drugi przegrywa. Jestem przekonany, że to mu zaszkodziło. Jak można porównać człowieka oskarżonego o pospolite przestępstwa z ofiarami SB? (chodzi o obronę "Starucha" - red.). Wydaje mi się, że Zbigniew Romaszewski się pogubił.

Borusewicz mówi także o swoim konkurencie Andrzeju Gwieździe:

PiS skonfrontowało mnie z Andrzejem Gwiazdą. Szanuję wszystkich swoich konkurentów i uważam, że Andrzej osiągnął niezły wynik. Jednak oprócz przeszłości, różni nas wszystko. On uważa, że nic się w Polsce nie zmieniło, że III RP jest kontynuacją PRL, ja twierdzę, że żyjemy w wolnym, demokratycznym kraju. Gdyby nic się nie zmieniło, to nie moglibyśmy przecież kandydować w demokratycznych wyborach, ale być może - siedzielibyśmy w więzieniu.

Czy zostanie po raz kolejny marszałkiem Senatu?

Wszystko przed nami. Każdy nosi buławę marszałkowską w plecaku.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że Bogdan Borusewicz miałby po raz trzeci zostać marszałkiem Senatu - pierwszym w historii polskiego parlamentaryzmu politykiem, który sprawuje władzę w Senacie przez trzy kadencje.

Marszałek Senatu wypowiada się na temat koalicji:

Bezpiecznie oczywiście jest mieć przewagę kilkunastoosobową. Wydaje mi się, że przede wszystkim trzeba będzie wzmocnić dyscyplinę w klubach PO i PSL. Szczególnie podczas głosowań, bowiem nieobecność każdego posła może skutkować wielkimi problemami. Zaś jeśli chodzi o Sojusz Lewicy Demokratycznej, to oceniam, że to już jest koniec nie tylko Grzegorza Napieralskiego, ale całego ugrupowania. Elektorat SLD przejdzie, moim zdaniem, do Palikota, który jest bardziej wyrazisty i przebojowy.

Publicystyka
Roman Kuźniar: 100 dni Donalda Trumpa – imperializm bez misji
Publicystyka
Weekend straconych szans – PiS przejmuje inicjatywę w kampanii prezydenckiej?
felietony
Marek A. Cichocki: Upadek Klausa Schwaba z Davos odkrywa prawdę o zachodnim liberalizmie
Publicystyka
Koniec kampanii wyborczej na kółkach? Dlaczego autobusy stoją w tym roku w garażach
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
analizy
Jędrzej Bielecki: Radosław Sikorski nie ma już złudzeń w sprawie Donalda Trumpa