Dąbrowska: Premier: lepiej późno niż później?

Między władzą a opozycją rozpoczyna się proces o ustalenie ojcostwa. Bo, jak wiadomo, wielu ojców ma tylko sukces. Rosnący pandemiczny strach jest sierotą.

Publikacja: 12.10.2020 21:00

Dąbrowska: Premier: lepiej późno niż później?

Foto: AFP

Premier Mateusz Morawiecki zaprosił opozycję do dyskusji o tym, jak poradzić sobie z pandemią koronawirusa. Już! Prawie siedem miesięcy od wybuchu pandemii. W dodatku zaapelował też, by w sprawie zagrożenia wszyscy stali się „jedną drużyną". Czy naprawdę musiało dojść do takiego wzrostu zakażeń, by szef rządu przyznał się, że nie wie wszystkiego, a jego rząd nie jest omnipotentny?

Opozycja natychmiast podniosła lament, że chodzi o to, by ją uwikłać we wszystkie błędy popełnione przez władzę. Lament słuszny, ale bezproduktywny. Bo oczywiste jest, że premierowi chodzi o podzielenie się odpowiedzialnością za ciężką i niebezpieczną sytuację w kraju. Ale opozycja wyjścia nie ma i musi w telekonferencji uczestniczyć. Bo będąc w polityce, z odpowiedzialnością trzeba się liczyć, także za nie swoje błędy.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Publicystyka
Andrzej Łomanowski: Rosjanie znów dzielą Ukrainę i szukają pomocy innych
Publicystyka
Zaufanie w kryzysie: Dlaczego zdaniem Polaków politycy są niewiarygodni?
Publicystyka
Marek Migalski: Po co Tuskowi i PO te szkodliwe prawybory?
Publicystyka
Michał Piękoś: Radosław, Lewicę zbaw!
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Publicystyka
Estera Flieger: Marsz Niepodległości do szybkiego zapomnienia. Były race, ale nie fajerwerki