Tomasz Krzyżak: Kolejnej destabilizacji kraju nie zniesie nawet twardy elektorat PiS-u

Sondaże pokazują, że elektorat PiS-u i PO trzyma się dzielnie. Jednak obu ekipom zależy przede wszystkim na podsycaniu rozgrywających się aktualnie konfliktów. Obie idą na zwarcie.

Publikacja: 16.01.2024 21:53

Ewentualny sukces PiS w postaci przedterminowych wyborów oznaczałby dalszy brak stabilizacji w kraju

Ewentualny sukces PiS w postaci przedterminowych wyborów oznaczałby dalszy brak stabilizacji w kraju

Foto: PAP/Tomasz Gzell

Rządząca koalicja ma już za sobą miesiąc miodowy. Zaliczyła już w tym czasie parę „wpadek”. Galimatiasem, jaki powstał przy okazji przejmowania mediów publicznych, jeszcze przez długi czas będą się zajmowały sądy. Personalne przepychanki wokół prokuratorów też prędko się nie skończą. Z drugiej strony PiS wciąż nie oderwał się od władzy, sabotuje i będzie sabotować wszelkie poczynania nowej ekipy. Partia Jarosława Kaczyńskiego będzie zatem wszelkimi możliwymi sposobami bronić Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, choćby wyprowadzając ludzi na ulicę. I jedna, i druga ekipa nie jest specjalnie zainteresowana wygaszaniem konfliktu. Obie idą na zwarcie.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Publicystyka
Andrzej Łomanowski: Rosjanie znów dzielą Ukrainę i szukają pomocy innych
Publicystyka
Zaufanie w kryzysie: Dlaczego zdaniem Polaków politycy są niewiarygodni?
Publicystyka
Marek Migalski: Po co Tuskowi i PO te szkodliwe prawybory?
Publicystyka
Michał Piękoś: Radosław, Lewicę zbaw!
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Publicystyka
Estera Flieger: Marsz Niepodległości do szybkiego zapomnienia. Były race, ale nie fajerwerki