Jerzy Surdykowski: Nie ma samotnych szeryfów

Tylko masowe poruszenie zmienia bieg dziejów.

Publikacja: 30.05.2023 03:00

Jerzy Surdykowski: Nie ma samotnych szeryfów

Foto: Fotorzepa/ Piotr Guzik

Do historii przeszedł plakat z okresu wyborów 1989 roku inspirowany filmem „W samo południe”, gdzie Gary Cooper grał idącego na pojedynek, samotnego szeryfa. Na tymże plakacie szeryf zamiast rewolweru trzymał w dłoni kartę do głosowania. Tak oto przegniły ustrój PRL-u obaliła rzesza świadomych obywateli, którzy przy urnach wyborczych powiedzieli „dość!”. Od tego wyroku nie było odwołania; jeśliby wystraszona władza ponownie wprowadziła stan wojenny, mogłaby przysporzyć cierpień, powstrzymać na rok–dwa nieuchronne przemiany, ale nawet naga siła nie była w stanie ich zatrzymać.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Publicystyka
Estera Flieger: Dlaczego rezygnujemy z własnej opowieści o II wojnie światowej?
Publicystyka
Ks. Robert Nęcek: A może papież z Holandii?
Publicystyka
Frekwencyjna ściema. Młotkowanie niegłosujących ma charakter klasistowski
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Mieszkanie Nawrockiego, czyli zemsta sztabowców
Publicystyka
Marius Dragomir: Wszyscy wrogowie Viktora Orbána
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem