Mariusz Cieślik: Rozbite szkiełko kontaktowe

Dobry żart ma to do siebie, że zwykle dotyczy kwestii istotnych, prowokuje i że ktoś może poczuć się nim dotknięty. Przypominają nam o tym takie sytuacje, jak ta ze „Szkła kontaktowego”.

Publikacja: 19.05.2023 03:00

Mariusz Cieslik

Mariusz Cieslik

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Prawie każdy zetknął się z sytuacją, że ktoś w żartach posunął się za daleko. Albo po prostu niezręcznie wyszło. Sam pracowałem kiedyś przy telewizyjnym programie, w którym w puencie kabaretowego skeczu padło słowo „rak”. Tymczasem pech chciał, że nowotwór ledwo co wyleczył jeden z bohaterów talk-show. Tak się przypadkiem złożyło, że w tekście ta choroba była przykładem czegoś, co jest wyjątkowo trudno wyleczyć.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Publicystyka
Barbara Wołk: Nie można mówić o bezpieczeństwie, nie uwzględniając bezpieczeństwa żywnościowego
Publicystyka
Daria Chibner: Dofinansowanie czasopism jak za PiS. Nic się nie zmienia, nagrodzono swoich
Publicystyka
Jan Zielonka: Prezydent moich marzeń. Jak pogodzić realizm z idealizmem?
Publicystyka
Artur Bartkiewicz: Dlaczego Rafał Trzaskowski chce być dziś jak Donald Trump
Publicystyka
Bartosz Cichocki: Po likwidacji USAID podnieśmy na Ukrainie porzuconą przez Amerykanów pałeczkę