Mariusz Cieślik: Leczenie kompleksów w NRD

Były czasy, i to całkiem niedawne, kiedy z podróży na Zachód wracaliśmy przygnębieni. Tam wszystko wyglądało lepiej niż w Polsce. Dziś wiele rzeczy lepiej wygląda u nas.

Publikacja: 15.07.2022 03:00

Mariusz Cieślik: Leczenie kompleksów w NRD

Foto: AdobeStock

Pamiętam swoje zaskoczenie sprzed pięciu bodaj lat, kiedy w ciągu mniej więcej pół roku objechałem służbowo kilka wielkich metropolii. Bez najmniejszych wątpliwości stwierdziłem po powrocie, że to Warszawa jest najbardziej zadbaną z nich. I jeśli gdzieś jest równie czysto i porządnie co w naszej stolicy, to chyba tylko w Budapeszcie.

Na tym tle Nowy Jork, Londyn, Rzym, Praga czy nawet Paryż sprawiają wrażenie miast zapuszczonych. W stolicy Włoch, dla przykładu, przez tydzień obserwowałem śmieci leżące w tym samym miejscu, przy wejściu do stacji metra w centrum. Jasne, w każdej z wielkich metropolii są miejsca lepsze i gorsze, ale z wrażeniami trudno dyskutować, i te naprawdę działają na korzyść stolicy Polski. Dodam jeszcze, tak na marginesie, że nie przypadkiem londyńczyk Chris Martin z Coldplaya zachwycał się ostatnio warszawskimi bulwarami. Czegoś takiego nie ma żadna europejska stolica.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Publicystyka
Andrzej Łomanowski: Rosjanie znów dzielą Ukrainę i szukają pomocy innych
Publicystyka
Zaufanie w kryzysie: Dlaczego zdaniem Polaków politycy są niewiarygodni?
Publicystyka
Marek Migalski: Po co Tuskowi i PO te szkodliwe prawybory?
Publicystyka
Michał Piękoś: Radosław, Lewicę zbaw!
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Publicystyka
Estera Flieger: Marsz Niepodległości do szybkiego zapomnienia. Były race, ale nie fajerwerki