[b]Rz: Jakie emocje towarzyszą zdającemu na prawo jazdy?[/b]
[b]Anna Karolczak:[/b] To szczególna sytuacja, w której ze zdwojoną siłą działa stres, a mimo to zdający musi wykazać swoje kompetencje. Stres może zaciemniać ocenę sytuacji, zwłaszcza wtedy gdy egzamin zakończy się porażką. Wówczas bywa, że obwiniamy instruktora, niekorzystne warunki na drodze i dopiero na końcu siebie. Ale można przygotować się psychicznie do egzaminu dużo wcześniej.
[b]W jaki sposób?[/b]
Pierwszy krok to wybranie właściwej szkoły z dobrym instruktorem nauki jazdy. Druga sprawa to myślenie o prawie jazdy w sposób długofalowy, o korzyściach, jakie daje jego posiadanie. Musimy zbudować w sobie pozytywne nastawienie, otaczać się ludźmi, którzy znają nasze dobre strony, przypominać sobie sytuacje, gdy odnosiliśmy sukcesy, ale też zadbać o swoje zdrowie, sięgając po techniki relaksacyjne.
[b]Egzaminatorzy mogą dekoncentrować zdającego?[/b]