W rozmowie z Konradem Piaseckim w RMF FM odnosi się do "wojnennej retoryki":
Kilkadziesiąt lat temu Witos już wezwał chłopów na wojnę bolszewicką i chłopi poszli, i bolszewika pogonili, i wystarczy.
Ale jak oni się biją, to wy macie sympatię po którejś ze stron?
Nie, my nie mamy sympatii do tej głupiej, niepotrzebnej bijatyki. Polska skłócona jest w interesie wszystkich. Cieszą się Rosjanie, kiedy Polacy się żrą między sobą, cieszy się Unia Europejska, cieszą się Niemcy, nasi sąsiedzi z zachodu, że Polska się żre między sobą. A my dzisiaj uważamy, że ta wojna do niczego nie prowadzi.
Mówi pan: "Głupia i niepotrzebna". To znaczy, że premiera i Platformę też ponosi w tej wojnie?