Tomasz Lis o Tusku: Ojca miesiącami nie było w domu

W dzisiejszym "Poranku Radia TOK FM" Jacek Żakowski i Tomasz Lis dyskutowali o przyczynach spadku poparcia dla Platformy Obywatelskiej

Publikacja: 19.10.2012 13:05

Tomasz Lis o Tusku: Ojca miesiącami nie było w domu

Foto: Fotorzepa, RP Radek Pasterski

Publicysta Jacek Żakowski krytykował:

Przeszkadza mi, że Donald Tusk nie nazywa tego, co robi. Jeżeli się nie nazywa kierunku, w którym się idzie, to można robić głupoty, krok w jedną, krok w drugą stronę. (...) To, co premier mówi, to opis techniczny: czy poruszamy się skokami, czy małymi kroczkami. Ale gdzie się posuwamy? W logice małych kroków jest jednak pułapka, bo robienie kroków może doprowadzić do dreptania i kręcenia się w kółko.

Natomiast Tomasz Lis zastanawiał się dlaczego tak mało Donalda Tuska w polityce:

Mieliśmy deficyt obecności. Nawet takiej prymitywnej, a la Marcinkiewicz: spotyka się, podaje rękę, jest z nami. Ojca miesiącami nie było w domu.

I dodał, że wśród komentujących dziennikarzy pojawiły się powierzchowne opinie:

Szczególnie u dziennikarzy płci męskiej było to intrygujące. Pojawiały się opisy, jak w stosunku do kobiet: premier stracił swój powab, premier nie ma już tego wdzięku. Jeśli chodzi o merytoryczną ocenę, to była głównie ta głębia opisu. Panom czegoś brakuje ewidentnie.

Tylko czy rodzina tęskniła za nieobecnym ojcem?

Publicystyka
Weekend straconych szans – PiS przejmuje inicjatywę w kampanii prezydenckiej?
felietony
Marek A. Cichocki: Upadek Klausa Schwaba z Davos odkrywa prawdę o zachodnim liberalizmie
Publicystyka
Koniec kampanii wyborczej na kółkach? Dlaczego autobusy stoją w tym roku w garażach
analizy
Jędrzej Bielecki: Radosław Sikorski nie ma już złudzeń w sprawie Donalda Trumpa
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Publicystyka
Marek Migalski: Rafał Trzaskowski, czyli zmienny jak prezydent