Abdykacja, czyli okazja do nieśmiesznych żartów

Decyzja Benedykta XVI nie mogła przejść bez "dowcipnej" reakcji celebrytów i blogerów

Publikacja: 11.02.2013 17:19

Abdykacja, czyli okazja do nieśmiesznych żartów

Foto: Fotorzepa, Oskar Górzyński osk Oskar Górzyński

Byliśmy dziś świadkami historycznej chwili -  w końcu ostatni raz, kiedy papież zrezygnował z tytułu Biskupa Rzymu był prawie 600 lat temu (Grzegorz XII w 1415 r.), a abdykacja papieża Benedykta XVI to bardzo ważny moment dla największej religii świata.

Ale jak wiemy, internet rządzi się swoimi prawami, dlatego dla rzeszy internetowych celebrytów ten ważny moment stał się znakomitą okazją do zaprezentowania w całej krasie swojej nieśmieszności. W "sucharach" przewodził Jarosław Kuźniar, nasz ulubiony dziennikarz TVN 24.

Bardzo nienowoczesny ten B16. ANSA wygrała z TT. Sytuację uratuje tylko LIVE z konklawe na @pontifex #nowemedia

PiS chce od Watykanu kalendarza na najbliższe pół roku. Na 28.02 planowano orędzie Prezesa. Jak zawsze o 20:00 #pech

Ale błysnął tez niezawodny filozof i publicysta Jan Hartman.

Ks. Natanek na papieża!

oraz popularny (nie pytajcie skąd ta popularność) bloger Bartosz Wiciński:

Tyle czasu "reanimowali" JPII i przy życiu utrzymayali to Benedykta XVI nie mogą? Słaba ta medycyna jest aktualnie w Watykanie.

Swoje dorzucił też Janusz Palikot:

Benedykt abdykował a Nowicka nie!

Po raz kolejny okazuje się, że milczenie jest złotem.

Publicystyka
Weekend straconych szans – PiS przejmuje inicjatywę w kampanii prezydenckiej?
felietony
Marek A. Cichocki: Upadek Klausa Schwaba z Davos odkrywa prawdę o zachodnim liberalizmie
Publicystyka
Koniec kampanii wyborczej na kółkach? Dlaczego autobusy stoją w tym roku w garażach
analizy
Jędrzej Bielecki: Radosław Sikorski nie ma już złudzeń w sprawie Donalda Trumpa
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Publicystyka
Marek Migalski: Rafał Trzaskowski, czyli zmienny jak prezydent