Amerykańskim prawyborom w New Hampshire, w przeciwieństwie do stanu Iowa, przypisuje się dużo większe znaczenie. Po pierwsze, liczy się demografia: Iowa jest stanem zamieszkanym głównie przez białych konserwatywnych farmerów. Jako jedyny poza amerykańskim Południem ma ponad połowę tzw. nowo narodzonych chrześcijan. I choć zwycięstwo tam jest ważne ze względów prestiżowych, to z każdym rokiem stan ten coraz mniej odzwierciedla „statystyczną Amerykę". Nic więc dziwnego, że od 30 lat republikańscy zwycięzcy z Iowa rzadko dostawali później partyjne namaszczenie, a od 1980 roku stan ten tylko dwa razy zagłosował na republikanina, pozostając generalnie stanem demokratów.