Czernecki: Macron uratuje Europę?

Przed wyborami prezydenckimi cichy faworyt UE ma problemy z przekonaniem Francuzów, że jest jedyną zaporą dla Marine Le Pen – pisze historyk idei.

Aktualizacja: 21.04.2017 20:40 Publikacja: 20.04.2017 19:59

Czernecki: Macron uratuje Europę?

Foto: AFP

Po raz pierwszy w historii V Republiki Francuskiej może się zdarzyć, że do drugiej tury wyborów prezydenckich nie wejdzie żaden z kandydatów dwóch głównych partii. Oznaczałoby to, że Francuzi za jednym zamachem odrzucili socjalistów i republikanów, czyli dwie formacje, z których jedna zawsze rządziła krajem.

W tych bezprecedensowych realiach wyróżnia się 39-letni Emmanuel Macron. Ta wschodząca gwiazda nadsekwańskiej polityki od początku roku dzieli z Marine Le Pen prowadzenie w sondażach, z poparciem co czwartego ankietowanego. Samozwańczy człowiek centrum, bezpartyjny były minister gospodarki, założyciel ruchu En Marche! (Naprzód) wyłamał się z tradycyjnego podziału na lewicę i prawicę, proponując wyborcom inną od dotychczas panującej linię politycznego podziału. Ustawia się on w roli głównego krytyka przewodniczącej Frontu Narodowego, przeciwstawiając konserwatywne wstecznictwo rywalki swojej reformatorskiej i progresywnej wizji polityki.

Pozostało 90% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Publicystyka
Andrzej Łomanowski: Rosjanie znów dzielą Ukrainę i szukają pomocy innych
Publicystyka
Zaufanie w kryzysie: Dlaczego zdaniem Polaków politycy są niewiarygodni?
Publicystyka
Marek Migalski: Po co Tuskowi i PO te szkodliwe prawybory?
Publicystyka
Michał Piękoś: Radosław, Lewicę zbaw!
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Publicystyka
Estera Flieger: Marsz Niepodległości do szybkiego zapomnienia. Były race, ale nie fajerwerki