Aktualizacja: 03.03.2025 13:50 Publikacja: 27.12.2024 20:07
Klasztor dominikanów w Lublinie
Foto: AdobeStock
O „brutalnym i bezprecedensowym najeździe” na klasztor dominikanów w Lublinie w dniu 19 grudnia, poinformowało we wtorek w mediach społecznościowych Stowarzyszenie Prawnicy dla Polski. Do klasztoru weszło sześciu uzbrojonych policjantów, a za wsparcie posłużyły drony. Akcja zakończyła się fiaskiem – Romanowski tego dnia był już na Węgrzech, tamtejszy rząd udzielił mu azylu politycznego.
- Przeszukanie to bardzo dotkliwy środek. Do tego trzeba mieć uzasadnione podejrzenie, żeby je zarządzić. A tutaj, można przypuszczać, że wystarczyła jakaś pogłoska czy plotka, żeby uruchomiono tak daleko idące działania – mówi „Rzeczpospolitej” ojciec Arnold Pawlina, przeor Klasztoru Dominikanów pw. św. Stanisława w Lublinie. I wskazuje, że „sprawą zajęli się nasi prawnicy, dzisiaj złożyli zażalenie do sądu na całkowicie bezpodstawne przeszukanie”.
Do ataku agresywnego mężczyzny na personel medyczny doszło na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym w Legnicy. Rzecznik szpitala Krzysztof Maciejak poinformował w komunikacie, że rannych zostało dziewięciu pracowników szpitala.
Decyzją Senatu Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej w Warszawie byłemu rektorowi Collegium Humanum Pawłowi Cz. odebrano stopień doktora — informuje Onet.
Sąd w Szczecinie skazał trzech byłych funkcjonariuszy Zmotoryzowanych Oddziałów Milicji Obywatelskiej, którzy pacyfikowali w 1982 r. demonstrację.
Mieszkańcy ulicy Lipowej w Środzie Śląskiej od kilku lat są nękani przez grupę, której przewodzi jedna kobieta. Regularnie dochodzi tam do aktów przemocy, zastraszania i niszczenia mienia.
Regulacje wywierają coraz większą presję na biznes, by działał w sposób bardziej zrównoważony. Jednak rośnie też opór firm wobec tych wymagań, tym bardziej że wiele z nich oznacza duży wysiłek i spore koszty ekonomiczne i społeczne.
Nie ma dowodu na to, że oskarżeni uśmiercali ofiary alkoholem z domieszką izopropanolu. Nie truli, ale oszukiwali, przejmując ich mieszkania – orzekł sąd.
Elektromobilność to dzisiaj już nie jest pytanie „, czy”, tylko „jak”. Jaki samochód wybrać? O jakiej mocy? Z jak dużą baterią? Wreszcie, z jaką ładowarką? W przypadku samochodów marki Mercedes niezmienne jest jednak to, że wszystkie łączą wysoką efektywnością oraz lokalnie bezemisyjną jazdą z osiągami, komfortem i bezpieczeństwem.
Brak wydania opinii w określonym terminie przez instytucję oznaczałby de facto jej zgodę – mówi Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku, jeden z czterech prezydentów, który pracuje w zespole deregulacyjnym Rafała Brzoski.
Katowice kontynuują rozwój infrastruktury rowerowej. Pod koniec ub.r. oficjalnie udostępniono rowerzystom pierwszą w stolicy województwa śląskiego velostradę. Aktualnie miasto prowadzi prace związane z przygotowaniem i realizacją kolejnych rowerowych projektów.
W pierwszych dniach marca Krynica-Zdrój po raz drugi w historii stanie się światową stolicą snowboardu alpejskiego. Ponad 120 zawodniczek i zawodników z 17 krajów rywalizować będzie o punkty FIS Pucharu Świata w slalomie gigancie równoległym, a wśród faworytów do podium są biało-czerwoni. Bilety na jedno z najważniejszych wydarzeń sezonu zimowego w Polsce są jeszcze dostępne na platformach goingapp.pl i empikbilety.pl.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Wołodymyr Zełenski zapowiada przedstawienie stronie amerykańskiej wspólnego stanowiska Ukrainy i Europy ws. warunków pokoju.
„Relację z Pańskiej rozmowy z Prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełeńskim oglądaliśmy z przerażeniem i niesmakiem” - piszą autorzy listu otwartego do Donalda Trumpa, pod którym podpisał się m.in. były prezydent Lech Wałęsa.
Sąd Najwyższy zdecyduje czy małżonek i dzieci osoby korygującej płeć metrykalną mają uczestniczyć w takiej sprawie. Prokurator generalny Adam Bodnar chciał wycofania wniosku złożonego przez swojego poprzednika, Zbigniewa Ziobrę. Zapowiedział, że nie weźmie udziału w posiedzeniu SN.
Chińskim gigantom handlu w internecie udało się podbić rynki europejskie, a także amerykański. Tym szlakiem, przetartym przez gigantów w rodzaju Temu czy Shein, chce podążyć firma, którą coraz częściej określa się mianem „chińskiej Zary”.
Dwunożne 150-kilogramowe roboty napędzane sztuczna inteligencją mają odmienić opiekę nad osobami starszymi i chorymi. W Tokio zaprezentowano prototyp takiej maszyny.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas