Aktualizacja: 12.03.2025 01:57 Publikacja: 19.12.2024 15:04
Gisèle Pelicot
Foto: AFP
Sprawa zaczęła się przeszło cztery lata temu, gdy w jednym z hipermarketów w miejscowości Carpentras w Prowansji Pelicot został przyłapany przez obsługę na zaglądaniu kamerą aparatu pod spódnice klientek. Policja znalazła wówczas najpierw w jego telefonie, a później w domowym komputerze nagrania gwałtów na jego żonie Gisèle.
Mechanizm był zawsze ten sam. 72-letni dziś mężczyzna podawał żonie w kawie czy posiłku preparat usypiający Temesta, który działa około pięciu godzin. Później sprowadzał mężczyzn, z którymi się kontaktował przez internet, a oni gwałcili nieświadomą kobietę. Mąż wszystko nagrywał.
Członkowie Armii Wyzwolenia Beludżystanu (BLA), organizacji walczącej o autonomię najbiedniejszej prowincji Pakistanu, przejęli kontrolę nad pociągiem pasażerskim, którym podróżowało około 400 osób. Doszło do starcia z przedstawicielami armii. Zginęło co najmniej sześć osób.
Rodrigo Duterte, były prezydent Filipin został 11 marca aresztowany, po wydaniu nakazu aresztowania przez Międzynarodowy Trybunał Karny.
Na osiem miesięcy więzienia skazał sąd dwóch francuskich fizyków - 59-letniego Georgesa Sitję i 48-letniego Vasile'a Heresanu, którzy obrzucili konsulat Rosji w Marsylii koktajlami Mołotowa.
Meksyk zdecydował o odesłaniu do Stanów Zjednoczonych niemal trzydziestu więzionych w kraju przestępców. Wśród nich znalazł się między innymi Rafael Caro Quintero, skazany za zamordowanie amerykańskiego agenta antynarkotykowego.
Potencjał energetyki wiatrowej na Pomorzu Zachodnim to główny temat zbliżającego się Forum Ekologicznego, które odbędzie się pierwszego dnia wiosny (21.03.2025 r.) w Szczecinie.
Bandyci znów napadają na pociągi w pustynnych rejonach Arizony i Kalifornii. Ale nie kradną już pieniędzy i złota, lecz przede wszystkim buty Nike.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W nocy z 10 na 11 marca doszło do zmasowanego ataku ukraińskich dronów na Moskwę.
We wtorek wieczorem Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej przekazało nowe informacje na temat stanu zdrowia papieża. Jak czytamy, Franciszek „jest w stanie stabilnym".
Władze Ukrainy zgodziły się na zawieszenie broni podczas rozmów z Amerykanami w Arabii Saudyjskiej. Teraz piłka po stronie Rosji. Od decyzji Kremla zależy los świata. Skończył się okres słów, nadszedł czas czynów. Teraz czas już nie gra na korzyść Putina.
W rozmowie z dziennikarzami Donald Trump powiedział, że „absolutnie może zaprosić Wołodymyra Zełenskiego ponownie do Białego Domu”. - Ukraina zgodziła się na zawieszenie broni. Mam nadzieję, że Rosja też się zgodzi - zaznaczył prezydent USA, mówiąc o ustaleniach z rozmów między USA i Ukrainą, które odbyły się w Arabii Saudyjskiej.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odniósł się do ustaleń z rozmów między USA i Ukrainą, które odbyły się w Dżuddzie w Arabii Saudyjskiej. „Strona amerykańska rozumie nasze argumenty, akceptuje nasze propozycje i chcę podziękować prezydentowi Trumpowi za konstruktywny charakter rozmowy naszych zespołów” - podkreślił polityk.
„Wygląda na to, że Amerykanie i Ukraińcy zrobili ważny krok w kierunku pokoju. A Europa jest gotowa pomóc osiągnąć sprawiedliwy i trwały pokój” – podkreślił premier Donald Tusk. Szef polskiego rządu odniósł się w ten sposób do ustaleń z rozmów między USA i Ukrainą, które odbyły się w Dżuddzie w Arabii Saudyjskiej.
Konkurs na komiks, słodkie ciastka w autobusach, postaci z książek na piknikach, gry terenowe, warsztaty dla dzieci i młodzieży, wystawa, spotkania, spacer z przewodnikiem – tak w setną rocznicę urodzin, Kielce przypomną Edmunda Niziurskiego.
„Ukraina wyraziła gotowość przyjęcia propozycji USA dotyczącej wdrożenia natychmiastowego, tymczasowego 30-dniowego zawieszenia broni” – wskazano w oświadczeniu wydanym po rozmowach USA i Ukrainy w Dżuddzie w Arabii Saudyjskiej. „Stany Zjednoczone natychmiast zniosą przerwę w wymianie informacji wywiadowczych i wznowią pomoc w zakresie bezpieczeństwa dla Ukrainy” – dodano.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas