Aktualizacja: 24.02.2025 23:17 Publikacja: 02.09.2024 04:30
Centralne Biuro Śledcze Policji udaremniło produkcję jedego z najniebezpieczniejszych narkotyków
Foto: CBŚP
Narkotyk był przeznaczony na rynki europejskie – m.in. Czech, Niemiec, Wielkiej Brytanii. Bliźniacza wytwórnia działała w Ukrainie. Biznesem trudnili się wyłącznie obcokrajowcy – w Polsce zatrzymano trzy osoby – obywateli Ukrainy, w ich rodzimym kraju – cztery kolejne.
Była to największa w historii europejskich organów ścigania operacja, wymierzona w produkcję syntetycznych opioidów, prowadzona w kooperacji z Departamentem Walki z Przestępczością Narkotykową Narodowej Policji Ukrainy – podaje Centralne Biuro Śledcze Policji.
Mieszkańcy ulicy Lipowej w Środzie Śląskiej od kilku lat są nękani przez grupę, której przewodzi jedna kobieta. Regularnie dochodzi tam do aktów przemocy, zastraszania i niszczenia mienia.
Nie ma dowodu na to, że oskarżeni uśmiercali ofiary alkoholem z domieszką izopropanolu. Nie truli, ale oszukiwali, przejmując ich mieszkania – orzekł sąd.
Wielka akcja policji i Straży Granicznej po zapowiedzi premiera Donalda Tuska o końcu bezkarności zagranicznych przestępców, szczególnie gruzińskich gangów – 1,5 tys. zatrzymanych. Eksperci, z którymi rozmawiała „Rzeczpospolita”, nie mają jednak wątpliwości, że to nie rozwiąże problemu.
Ukraińscy generałowie zeznali w śledztwie, że szefowi polskiej policji podarowali pustą tubę po granatniku. Pamiątkowe zdjęcie – kluczowy dowód w śledztwie – przeczy tej narracji. Granatnik, który wybuchł w gabinecie gen. Jarosława Szymczyka, został przywieziony trzy tygodnie wcześniej z obwodu donieckiego tuż przy granicy z Rosją.
Warszawski sąd chce ściągnąć rosyjskiego szpiega Pawła Rubcowa na proces. 6 marca zdecyduje, czy sięgnie po areszt i list gończy – dowiedziała się „Rzeczpospolita”.
Mieszkańcy ulicy Lipowej w Środzie Śląskiej od kilku lat są nękani przez grupę, której przewodzi jedna kobieta. Regularnie dochodzi tam do aktów przemocy, zastraszania i niszczenia mienia.
W toku postępowania karnego ofiary mogą często czuć się sprowadzone jedynie do roli świadków, a ich emocje i sytuacja są lekceważone. Uważam to za niedopuszczalne i wymagające zmian.
Nie ma dowodu na to, że oskarżeni uśmiercali ofiary alkoholem z domieszką izopropanolu. Nie truli, ale oszukiwali, przejmując ich mieszkania – orzekł sąd.
W mieście Hradec Králové na północy Czech doszło do ataku nożownika. Miejscowe media podały, że niepełnoletni napastnik został zatrzymany przez policję.
Wielka akcja policji i Straży Granicznej po zapowiedzi premiera Donalda Tuska o końcu bezkarności zagranicznych przestępców, szczególnie gruzińskich gangów – 1,5 tys. zatrzymanych. Eksperci, z którymi rozmawiała „Rzeczpospolita”, nie mają jednak wątpliwości, że to nie rozwiąże problemu.
Ceny zawyżone nawet o 40 proc, defraudacja, utrudnianie śledztwa. Europejscy śledczy z agencji OLAF mają listę zarzutów wobec polskiej agencji RARS i nakazują zwrot 91 mln euro. Chodzi o skandal związany z zakupami generatorów dla Ukrainy.
KAS zanotowała spadki we wszystkich najważniejszych obszarach związanych ze zwalczaniem przestępczości podatkowej i nie tylko! - poinformowała na X Agata Jagodzińska, przewodnicząca Międzyzakładowego Związku Zawodowego Związkowa Alternatywa w Krajowej Administracji Skarbowej. Szefostwo KAS odpowiada: w 2024 r. KAS wykryła 291 tys. 633 fikcyjne faktury VAT, to jest największa liczba od roku 2018.
Ukraińscy generałowie zeznali w śledztwie, że szefowi polskiej policji podarowali pustą tubę po granatniku. Pamiątkowe zdjęcie – kluczowy dowód w śledztwie – przeczy tej narracji. Granatnik, który wybuchł w gabinecie gen. Jarosława Szymczyka, został przywieziony trzy tygodnie wcześniej z obwodu donieckiego tuż przy granicy z Rosją.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas