Sędzia poza kontrolą służb. Jak Tomasz Szmydt wyjechał z Polski?

Tomasz Szmydt opuścił kraj przez polsko-białoruskie przejście graniczne. Nadal był sędzią, bo od sześciu lat zawieszone jest jego postępowanie dyscyplinarne - ustaliła „Rz”.

Publikacja: 11.05.2024 09:48

Tomasz Szmydt

Tomasz Szmydt

Foto: PAP/Rafał Guz

Tomasz Szmydt wyjechał z Polski w najprostszy możliwy sposób – przez przejście w Terespolu — jedyne otwarte dziś przejście graniczne. Okazuje się, że już sześć lat temu mógł stracić status sędziego, ale wytoczona mu dyscyplinarka za udział w aferze hejterskiej, która do dziś jest zawieszona - „Rzeczpospolita” dotarła do nowych faktów w sprawie sędziego podejrzanego o szpiegostwo.

Jak Tomasz Szmydt wyjechał z Polski? Legalnie przez granicę

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Przestępczość
Na granicy doszło do incydentu. „Białoruski funkcjonariusz w grupie agresorów”
Przestępczość
Rozbito gang wyłudzający miliony na fikcyjnych kolizjach
Przestępczość
Policyjna drogówka rzadziej bierze. Wyprzedziła ją prewencja
Przestępczość
Aktywista klimatyczny oblał czerwoną substancją pomnik ofiar katastrofy smoleńskiej
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Przestępczość
Sprawa Ryszarda Cyby. Chory, ale czy rzeczywiście niegroźny?