Moskwa. Pasażerka lotu do Erywania twierdziła, że ma w plecaku bombę. Żartowała

Na moskiewskim lotnisku Szeremietiewo pasażerka lotu do Erywania powiedziała, że ​​ma w bagażu podręcznym bombę – poinformowała RIA Novosti, powołując się na komunikat służby prasowej lotniska.

Publikacja: 24.03.2024 14:42

Lotnisko Szeremietiewo

Lotnisko Szeremietiewo

Foto: Stock Adobe

amk

Na moskiewskim lotnisku Szeremietiewo pasażerka zgłosiła, że ​​ma w plecaku bombę. Kobieta miała lecieć do Erywania lotem SU 1862.

O tym, że ma ładunek wybuchowy, kobieta poinformowała tuż po wejściu na pokład samolotu. Pracownicy lotniska wezwali policję, a siły bezpieczeństwa rozpoczęły działania operacyjne. W piątek, tuż po zamachu na Crocus City Hall, na wszystkich moskiewskich lotniskach wprowadzono podwyższony stan gotowości służb. 

Pozostało jeszcze 82% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Przestępczość
Afgańczyk wjechał w grupę ludzi w Monachium. „Prawdopodobnie zamach”
Przestępczość
Wielka Brytania: Seryjny gwałciciel mężczyzn wróci do Indonezji?
Przestępczość
Szwecja: Nowe fakty ws. strzelaniny w Örebro. Kim był napastnik?
Przestępczość
Bruksela: W pobliżu metra padły strzały. Trwa akcja policji
Przestępczość
Szwecja: Strzelanina w pobliżu szkoły. Są ranni