10 lat więzienia grozi trzem podejrzanym za wystawianie fałszywych certyfikatów szczepień przeciwko COVID-19. To to między innymi właściciel małopolskiej przychodni i osoba mająca dokonywać szczepień - pielęgniarka i rejestratorka. Śledczy zainteresowali się sprawą po reportażu TVN w listopadzie 2021 r. Już następnego dnia funkcjonariusze policji z Krakowa przeszukali dwie placówki medyczne – na terenie Krakowa oraz na terenie jednej z miejscowości powiatu. Przeszukano także miejsca zamieszkania osób — o sprawie pisały media. Policjanci zabezpieczyli sprzęt elektroniczny oraz związaną ze szczepieniami dokumentację księgową i medyczną, w tym kwestionariusze wypełniane przez pacjentów przed szczepieniami. Przeszukań dokonano w Krakowie, na terenie powiatu krakowskiego oraz w Rzeszowie i na terenie powiatu leżajskiego w województwie podkarpackim. Rozpoczęło się żmudne, trwające aż blisko trzy lata śledztwo polegające na analizie dokumentów oraz przesłuchania świadków.