Do strzelaniny doszło mniej niż 48 godzin po tym, jak 13-letni chłopiec zastrzelił dziewięć osób i ranił siedem w szkole w Belgradzie. Po masakrze w szkole sprawca oddał się w ręce policji.
Szef MSZ Serbii, Bratislav Gasic, określił strzelaninę w Mladenovac mianem "aktu terrorystycznego" - informuje serbski portal Telegraf.
Czytaj więcej
Serbska policja poinformowała o strzelaninie, do której doszło w środę rano w szkole w centrum Belgradu. Zginęło co najmniej dziewięć osób.
Według lokalnych mediów po kłótni na boisku szkolnym w pobliżu Mladenovac (miejscowość położona jest 42 km na południe od Belgradu), podejrzany wrócił na miejsce kłótni z karabinem szturmowym, otworzył ogień, a potem strzelał do przypadkowych ludzi z okna samochodu, którym się poruszał.
Serbski nadawca publiczny, RTS, informuje, że wśród ofiar strzelaniny jest policjant i jego siostra.