Raport liczy tysiąc stron i zawiera zeznania policjantów i polityków, ekspertyzy oraz dokumenty stosownych władz - owoc 61 posiedzeń i przesłuchań 180 świadków. Komisja miała ustalić odpowiedzialność władz za głośne wydarzenia w noc sylwestrową w 2015 roku.
Komisja ustaliła m.in. że w Kolonii brakowało policjantów, a pomimo eskalacji sytuacji nie wezwano posiłków. Ci funkcjonariusze, którzy byli na miejscu, zbyt późno zwrócili uwagę na grupę młodych imigrantów z Północnej Afryki, którzy wraz ze spożyciem alkoholu zachowywali się coraz bardziej agresywnie i zuchwale. Według raportu to ten brak reakcji spowodował, że mężczyźni poczuli się bezkarni. W efekcie zaczęli rzucać petardami i masowo molestować seksualnie kobiety.