Do zdarzenia doszło w piątek. Jak informuje policja ze Zgorzelca, do jednej z aptek przyszedł 20-letni klient, który chciał zrealizować receptę. Mężczyzna został poproszony przez pracownika o założenie maseczki. Odmówił, tłumacząc się zaświadczeniem lekarskim. W związku z tym został wyproszony z apteki.
Mężczyzna po chwili wrócił z bratem i na zapleczu zaczął szukać pracownika, która zwrócił mu uwagę. W pomieszczeniu dla personelu pobili aptekarza i zniszczyli wyposażenie lokalu.
Czytaj więcej
W niedzielnym komunikacie resort zdrowia informuje o potwierdzeniu 19 452 zakażeń koronawirusem. Zmarło 65 osób, w tym 11 bez chorób towarzyszących.
Na miejsce wezwano funkcjonariuszy z Wydziału Prewencji ze zgorzeleckiej komendy. Policjanci zatrzymali 20-latka i jego 30-letniego brata.
Wobec zatrzymanych zastosowano środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru oraz zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonym.