Wydział do walki z cybeprzestępczością Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy i Prokuratura Okręgowa we Włocławku próbują ustalić, kto stał za atakami hakerskimi na konta polityków PiS. Miały one miejsce w październiku ubiegłego roku.
Łamiąc zabezpieczenia, ktoś przejął kontrolę nad kontami posłów jednej partii – PiS – ale z różnych części kraju – Joanny Borowiak, Arkadiusza Czartoryskiego, Marcina Duszka oraz byłego posła Andrzeja Melaka. Ucierpiała także Marlena Maląg, minister pracy, pod którą ktoś się podszył i zamieścił szkalujące wpisy. – Sprawy tych wszystkich włamań na konta internetowe parlamentarzystów i minister pracy zostały połączone i badamy je w ramach jednego postępowania – potwierdził „Rzeczpospolitej" Wojciech Fabisiak, rzecznik Prokuratury Okręgowej we Włocławku.