A powrót jest teraz bardzo utrudniony, chociaż restauratorzy namawiają, żeby spróbować. Z podobnymi problemami borykają się przede wszystkim Francuzi, którzy właśnie otworzyli się na przylatujących ze Stanów Zjednoczonych. Na Lazurowym Wybrzeżu nie ma praktycznie restauracji, gdzie nie tylko po francusku wywieszono ogłoszenie: szukamy pracowników.
Ten kłopot mają także restauracje w Polsce, gdzie wielu pracowników branży hotelarsko- restauracyjnej znalazło pracę w innych zawodach i nie zamierza już wracać. Mniejsze kłopoty mają te placówki, które podczas pandemii nie zwolniły pracowników, ale zawsze może skusić wyższa płaca u konkurencji. — Nie ukrywam, że liczymy na lojalność naszego personelu, który miał pracę w najtrudniejszych dla naszej branży czasach — mówi Leszek Mięczkowski, prezes Grupy Dobry Hotel do której należy 13 hoteli m.in. w Jastarni, Sopocie, Zakopanem i na Mazurach. Przyznaje on również, że zna przypadki, kiedy bardzo dobrzy szefowie kuchni znaleźli pracę w stoczni.