Obok kilku innych podatków z początkiem tego roku weszła w życie opłata od tzw. małpek, czyli napojów alkoholowych o pojemności mniejszej niż 300 ml.
Analiza danych tygodniowych z M/platform zrzeszającej 12 tys. małych sklepów detalicznych pokazuje, że zgodnie z przewidywaniami ciężar nowej opłaty został przeniesiony na konsumenta i od początku stycznia widoczny był stopniowy wzrost cen tego typu produktów. Największe zmiany nastąpiły w ostatnim tygodniu stycznia, gdy w stosunku do średnich cen z okresu listopad–grudzień 2020 r. za najmniejsze pojemności wódek trzeba było zapłacić nawet do 22 proc. więcej w przypadku wódek czystych oraz do 18 proc. więcej w przypadku wódek kolorowych.