Klienci sieci Starbucks w USA zaglądający do aplikacji kawiarni w telefonie w poszukiwaniu zniżek i promocji, witani są komunikatem z przeprosinami za niedobory niektórych produktów w ofercie. Sieć zmaga się z brakami, które dla jednych klientów oznaczają brak ulubionego smaku, a dla innych (tych, którzy zmagają się z nietolerancją laktozy) poważny problem. Starbucks potwierdza na razie tylko ogólny brak tzw. mleka owsianego.
- Braki poszczególnych produktów będą różne na poszczególnych rynkach i w poszczególnych kawiarniach, a niektóre lokale będą doświadczać braków różnych rzeczy w tym samym czasie – twierdzi, cytowana przez BBC, rzeczniczka Starbucks.