Trudny czas dla restauracji

Sieci nie planują na razie zamykania lokali, ale szykują się na różne scenariusze.

Publikacja: 12.03.2020 04:00

Trudny czas dla restauracji

Foto: Adobe Stock

Wzrost liczby zakażeń i apele o pozostanie w domach szybko odczują centra handlowe i restauracje, bo odpływ klientów jest nieunikniony. Dotychczas firmy podkreślały, że odpływu klientów nie widać, jednak sytuacja z ostatnich dni wszystko zmienia.

– Mamy przygotowane scenariusze działania związane z przewidywanym wzrostem sprzedaży w systemie delivery czy take away. W tym wariancie założyliśmy również możliwość zamknięcia lokali, przy jednoczesnym utrzymaniu sprzedaży na wynos i w dowozie, w przypadku szczególnie trudnej sytuacji związanej ze wzrostem zachorowań – mówi Dorota Cacek, wiceprezes Sfinks Polska. – Nasi dostawcy przedstawili nam swoje procedury awaryjne i na razie deklarują ciągłość dostaw. My także będziemy dążyć do tego, aby zapewnić klientom ciągłość obsługi w restauracjach jak i w dowozie – dodaje.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Przemysł spożywczy
Koniak do Chin luzem w kontenerach. Załoga w Cognac strajkuje
Przemysł spożywczy
Rosjanie skopiowali pomysł Donalda Trumpa. Nowa marka wódki na rynku
Przemysł spożywczy
Sposób na drogi nabiał? Nasłać prokuraturę. Takie rzeczy tylko w Rosji
Przemysł spożywczy
Cena masła. Ile może kosztować w święta? „Zbliżamy się do 10 zł”
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Przemysł spożywczy
Polacy szukają oszczędności, także w przypadku żywności