Różne zjawiska klimatyczne: przymrozki, ulewne opady, susze, plagi pasożytów przyczyniły się do zmniejszenia w tym roku produkcji wina na świecie o 7 proc. do 241,7-246 mln hektolitrów, do poziomu najmniejszego od 1961 r. r. — oszacowała Międzynarodowa Organizacja Winorośli i Wina na podstawie danych z 29 krajów, reprezentujących 94 proc. światowej produkcji.
- Zjawiska, które dotknęły winnice były bardzo odmienne i nie wykazano jeszcze, że bezpośrednio związane ze zmianami klimatu -- uznał Ińaki Garcia de Cortazar-Atauri z instytutu badań rolnych INRAE — odnotował dziennik „La Tribune”. Można natomiast stwierdzić, że coraz częściej były to zjawiska skrajne i powtarzające się, np. fale upałów na dużych obszarach, które występowały oprócz znanych dotąd od dawna plag, np. pleśni — dodał ten specjalista badający wpływ zmian klimatu na rolnictwo.
Szczególnie dotknęło to Włochy, dotychczasowego lidera na świecie. Produkcja win w tym kraju zmalała o 12 proc. — podała OIV w pierwszej ocenie tegorocznego winobrania. Włochy z 504 odmianami szczepów potrzebujących różnych okresów dojrzewania odczuły szczególnie kaprysy pogody, bo zbiór winogron trwa tam ponad 100 dni, najdłużej w Europie — podkreślił niedawno najważniejszy związek zawodowy rolników Coldiretti. Konsekwencje silnych opadów w tym, roku są też związane z przekształcaniem gruntów rolnych tak, że stają się nieprzepuszczalne częściowo lub całkowicie — wyjaśnił agencji AFP francuski naukowiec.
Czytaj więcej
Produkcja wina we Francji zmaleje w tym roku o 24 proc. Będzie to jeden z gorszych sezonów z powo...
Na północnej półkuli produkcja wina szczególnie zmalała w Hiszpanii (o 14 proc.) i w Grecji (o45 proc.), na południowej gorsze zbiory były w krajach Ameryki Łacińskiej. USA utrzymały czwarte miejsce na świecie dzięki umiarkowanym temperaturom i obfitym deszczom zimą w rejonach Napa Valley i Sonoma.