19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Aktualizacja: 15.01.2025 12:17 Publikacja: 25.10.2023 03:00
Kakao jest w tym roku najmocniej drożejącym surowcem notowanym na giełdzie nowojorskiej
Foto: Bloomberg
Cena kakao sięgnęła na giełdzie nowojorskiej 3786 dol. za tonę, najwyższego poziomu od 1979 r. To cena w kontraktach, które były w najbardziej aktywnym handlu. W innych zdarzało się w ostatnich tygodniach, że cena przekraczała ona 3800 dol. za tonę.
Kakao zdrożało w tym roku już o 44 proc., co było spowodowane głównie problemami z podażą – kiepska pogoda fatalnie wpłynęła na tegoroczne zbiory tego surowca w Afryce Zachodniej. Kakao jest co prawda tylko jednym z zaledwie kilku surowców rolnych, które zdrożały od początku tego roku, ale wzrost jego cen może być odczuwalny przez konsumentów na całym świecie, przekładając się na ceny czekolady i innych słodyczy.
Sieć kawiarni Starbucks zdecydowała się na diametralną zmianę reguł przyjmowania gości w swoich lokalach. Nie będzie już mowy o przesiadywaniu godzinami w kawiarniach i korzystaniu z toalety, bez kupienia czegokolwiek.
Upadek Manufaktury Piwa, Wódki i Wina staje się faktem. Do syndyka zgłosiło się już 400 wierzycieli spółki, reszta ma na to czas do 10 stycznia. Janusz Palikot upadek swojego alkoholowego imperium obserwuje z aresztu.
Branża mięsna podsumowała 2024 r. Nie było lekko. Producenci uginali się pod rosnącymi kosztami pracy, niestabilnością cen i kosztów energii. Mimo zawirowań rynkowych i trudnej sytuacji geopolitycznej polska branża mięsna trzyma się jednak mocno.
Pasztet strasburski z kaczych lub gęsich wątróbek (foie gras) oraz łosoś zdominowały jadłospis podczas ostatnich świąt we Francji. Sprzedaż pasztetu w grudniu zwiększyła się o ponad 30 proc., łososia i pstrąga o ponad 10 proc., sprzedaż szampana i win musujących zmalała z kolei o 6 proc.
Z piwnych potentatów Unii Europejskiej tylko Duńczycy przestali wspomagać wojenną kasę Putina. Niemcy i Czechy dostarczają do kraju agresora najwięcej swojego piwa i najwięcej na tym zarabiają. Gonią je browary z Chin. Polskiego piwa też w Rosji nie brakuje.
Spółka Orlen Upstream Norway (OUN) wraz z innymi udziałowcami zdobyła osiem nowych koncesji na Norweskim Szelfie Kontynentalnym - wynika z opublikowanych we wtorek przez Norweski Dyrektoriat Naftowy rezultatów corocznej rundy koncesyjnej APA.
Co najmniej 65 tankowców rosyjskiej floty cieni utknęło na redach portów, m.in. u wybrzeży Chin, Rosji i Singapuru, po nałożeniu przez USA sankcji na rosyjski sektor energetyczny. Eksperci spodziewają się wzrostu liczby unieruchomionych jednostek.
Sześć państw Unii Europejskiej zaapelowało do Komisji Europejskiej o obniżenie dotychczas obowiązującego pułapu cen ropy rosyjskiej. Argumentują, że tylko tak zwiększy się skuteczność sankcji. Wśród apelujących nie ma Polski.
Ogłoszone w piątek antyrosyjskie sankcje Joe Bidena już wymuszają zmniejszenia dostaw rosyjskiej ropy do Chin i Indii. Nie będzie to tania zmiana dla wspierających agresję Putina państw. Muszą kupować ropę z Bliskiego Wschodu i Afryki.
Po uszkodzeniach kabli i gazociągów na dnie Bałtyku, tym razem nastąpiła awaria gazociągu w Morzu Kaspijskim, gdzie wydobywany jest azerski gaz, wysyłany m.in do Bułgarii i Serbii. Operator złoża - BP Azerbaijan przerwał dostawy.
– Nie mamy poczucia, aby polityki klimatyczne banków ulegały zmianie. Naszym zdaniem oczekiwania instytucji finansowych są nadal takie same – mówi wiceprezes Orlenu Magdalena Bartoś komentująca opuszczenie przez część banków tzw. zielonego sojuszu bankowego. Orlen chce odejść od produkcji energii z węgla za pięć lat, a od produkcji ciepła z węgla za 10 lat.
Stany Zjednoczone oficjalnie ogłosiły nowe sankcje antyrosyjskie. To potężne uderzenie w 183 tankowce floty cieni Putina, w dziesiątki firm kupujących rosyjski surowiec, w dwa wielkie rosyjskie koncerny paliwowe i ich szefów. Na moskiewskiej giełdzie inwestorzy gwałtownie pozbywają się akcji spółek naftowych.
Kiedy groźby wobec Ukrainy nie poskutkowały, premier Słowacji wystąpił do Gazpromu o wywiązanie się z umowy gazowej. Zgodnie z kontraktem, to na Rosjanach spoczywa obowiązek zapewnienia Słowacji zakupionego gazu.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas