Nie od dziś wiadomo, jak wielki wpływ tymczasowe mody mogą mieć na poziom cen wybranych produktów – obserwowaliśmy to choćby w przypadku obcisłych dżinsów, okularów marki Ray-Ban czy butów Emu. Nagły wzrost cen wynikający z obecnych trendów coraz częściej możemy również zaobserwować w branży spożywczej. W końcu osoby, które chcą się wyróżniać na tle szarej masy przeciętnych obywateli i wykazać swoją niezależność wobec kultury masowej (nazywanej popularnie „mainstreamem”), muszą nie tylko zadbać o swój oryginalny wygląd, ale także o sposób odżywiania. Dzisiejszym hipsterom, bo to o nich mowa, nie wypada zatem raczyć się na śniadanie zwykłą kanapką czy zamówić w kawiarni byle kawę - tę prostą, tradycyjną, z mlekiem krowim. Zaczęli więc urozmaicać swój posiłek czymś bardziej wyszukanym.