Każdemu zatrzymanemu należy niezwłocznie umożliwić nawiązanie w dostępnej formie kontaktu z adwokatem – podkreśla RPO. Ma on wątpliwości także dlatego, że do zatrzymania doszło blisko po dwóch tygodniach od zdarzenia będącego przedmiotem sprawy. Kobietę zakuto w kajdanki Rzecznik Praw Obywatelskich pyta stołeczną policję o przyczyny zatrzymania pani Anny.
9 czerwca 2020 r. do RPO zwrócił się adwokat, prosząc o podjęcie działań w związku z zatrzymaniem 8 czerwca pani Anny przez stołeczną policję. Jak podał adwokat, zatrzymanej uniemożliwiono kontakt z nim, co uzasadniono „brakiem wykonywania czynności procesowych z jej udziałem".