Chodzi o sprawę przebywającego w holenderskim areszcie 32-letniego Polaka. Mężczyzna podejrzewany jest o handel narkotykami.
Międzynarodowa Izba Pomocy Prawnej Sądu Okręgowego w Amsterdamie zdecydowała się w lipcu wstrzymać wydania mężczyzny polskim władzom, tłumacząc to oczywistym brakiem niezależności polskiego sądownictwa. Holenderski sąd zwrócił się z pytaniem prejudycjalnym do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w tej sprawie.
Sąd w Holandii zwrócił szczególną uwagę na funkcjonowanie Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, która nie uznała zabezpieczenia Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.
W związku z obawą o sprawiedliwe osądzenie podejrzanego Międzynarodowa Izba Pomocy Prawnej holenderskiego zwróciła się do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Holenderscy sędziowie chcą dowiedzieć się, czy należy powstrzymać przekazywanie podejrzanych do Polski.
Czytaj więcej na ten temat: