Egzekucja ukraińskiego żołnierza. Adwokat ocenia możliwość ukarania sprawców

Nagrywanie zdarzenia może świadczyć o tym, że sprawcy od początku nosili się z zamiarem zastrzelenia jeńca. Wtedy mielibyśmy do czynienia z „egzekucją z zimną krwią” – mówi dr Anna Adamska-Gallant, adwokat, była sędzia w sprawach o zbrodnie wojenne na Bałkanach.

Publikacja: 07.03.2023 16:57

Egzekucja ukraińskiego żołnierza. Adwokat ocenia możliwość ukarania sprawców

Foto: Twitter

Od kilku dni media tradycyjne i społecznościowe informują o kolejnej rosyjskiej zbrodni wojennej. Chodzi o nagranie przedstawiające rozstrzelanie ukraińskiego jeńca wojennego, po tym jak powiedział do rosyjskich żołnierzy „Sława Ukrainie”. Czy ten film wystarczy do pociągnięcia sprawców do odpowiedzialności, czy potrzeba dodatkowych ustaleń i dowodów?

Ukraińska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie tego zdarzenia i na pewno będzie weryfikować autentyczność takiego nagrania. Jeśli okaże się prawdziwe, będzie mogło stanowić dowód w sprawie, choć samo nie wystarczy do skazania konkretnej osoby. Zgodnie z Konwencją genewską o traktowaniu jeńców wojennych, osoby takie podlegają ochronie. Strona trzymająca jeńca w niewoli jest zobowiązana traktować go w sposób humanitarny. Sytuacja przedstawiona na nagraniu wskazuje na rażące złamanie tej zasady, bo dokonano egzekucji. Tożsamość ofiary została już potwierdzona przez stronę ukraińską, problemem natomiast może okazać się identyfikacja sprawców. Nie da się tego zrobić jedynie na podstawie nagranego głosu, potrzebne są również inne dowody. Jeżeli jednak uda się ustalić, gdzie i kiedy zostało zrobione to nagranie, będzie można stwierdzić, jakie jednostki rosyjskie stacjonowały w tym miejscu i czasie, a to już zawęża krąg podejrzanych. Ukraińcy w szerokim zakresie korzystają z danych satelitarnych czy danych z telefonów komórkowych, dzięki czemu udało się już identyfikować sprawców wielu zbrodni wojennych, choć na pewno jest to bardzo żmudne.

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Prawo drogowe
Rząd chce zabierać prawo jazdy aż na 5 lat. Eksperci: to dyskryminacja
Prawo karne
"Dwóch współczesnych Raskolnikowów". Prokuratura o morderstwach staruszek w Warszawie
Sądy i trybunały
Spór o zamrożone wynagrodzenia sędziów. Jest ważny wyrok TSUE
Praca, Emerytury i renty
Pracownik Ikei zwolniony za krytyczny wpis o LGBT. Sąd Najwyższy zdecydował
Oświata i nauczyciele
Nauczyciel jak każdy, powinien mieć płacone za nadgodziny. Przełomowa uchwała SN
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”