Minister sprawiedliwości zmienia przepisy na czas, kiedy za kratami zrobi się tłoczno. Po otrzymaniu stosownych informacji dyrektor zakładu obowiązany będzie podjąć organizację dodatkowych cel mieszkalnych (np. przerobić na nie świetlic). Z kolei prezes właściwego terytorialnie sądu niezwłocznie zarządza: zbadanie spraw, w których skazani na pozbawienie wolności nie rozpoczęli jeszcze jej odbywania, w celu ich odroczenia. Odpowiedni prezesi nie rzadziej niż raz w miesiącu informują ministra sprawiedliwości o liczbie osób, co do których sąd orzekł odroczenie wykonania kary z powodu przekroczenia w skali kraju ogólnej pojemności zakładów karnych lub aresztów śledczych.