Świadek koronny: jak jest wykorzystywany i co dostaje za swoje zeznania

Zeznania świadka koronnego nie mogą być jedynym dowodem w sprawie. O tym, czy są wiarygodne, decyduje prokuratura, a na koniec sąd.

Aktualizacja: 27.04.2012 08:36 Publikacja: 26.04.2012 20:30

Zasada jest prosta: świadek koronny zdradza kompanów i umożliwia ich skazanie, a państwo darowuje mu

Zasada jest prosta: świadek koronny zdradza kompanów i umożliwia ich skazanie, a państwo darowuje mu karę

Foto: Fotorzepa, Pio Piotr Guzik

Według danych Komendy Głównej Policji obecnie chronionych (objętych specjalnym programem) jest 98 świadków koronnych oraz ponad 100 osób im najbliższych. Jednym z nich jest świadek, który właśnie obciążył Igora Ł., „Patyka", w sprawie zabójstwa generała Marka Papały.

Sypią, by żyć na wolności

Zasada jest prosta: świadek zdradza kompanów i umożliwia ich skazanie, a państwo darowuje mu karę. Coraz głośniej słychać jednak, że instytucja jest mało opłacalna, świadkowie koronni zawodzą, kilku wróciło nawet do więzienia.

Kryminolog Zbigniew Rau  broni jednak instytucji świadka koronnego. – Na samym początku tej instytucji rzeczywiście nadużywano – ocenia. Teraz, jego zdaniem, to się jednak zmieniło. Na dowód podaje, że rocznie przybywa zaledwie od sześciu do ośmiu nowych skruszonych.

– Bywają decyzje nietrafne – przyznaje – ale powrót do przestępstwa w tej grupie wynosi zaledwie 20 proc. A wśród wszystkich skazanych za udział w grupach przestępczych aż 80 proc.

Wskazuje też na jeszcze jeden ważny aspekt – świadek rozbija solidarność przestępców, a tylko w taki sposób ściganie tych najpoważniejszych może się udać.

Sędzia Jacek Przygucki z Sądu Okręgowego w Suwałkach porównuje zachowanie wobec świadka koronnego do postępowania np. z podsłuchami. – Wygodnie jest wszystko dostać na tacy – mówi „Rz" i zaleca ostrożność w sprawach zarówno przyznawania statusu, jak i występowania o niego.

Mariusz Sokołowski, rzecznik KGP, zastrzega też, że za „usługi", które świadek świadczy na rzecz wymiaru sprawiedliwości, może liczyć na bezkarność, ale nie dożywotni luksus.

Początek dał „Masa"

Instytucja ta w Polce działa od 1 września 1998 r. Jej istnienie zaplanowano najpierw na trzy lata, a potem przedłużono na kolejnych pięć, tj. do 1 września 2006 r. Teraz już ustawa obowiązuje na stałe.

Najsłynniejszym polskim świadkiem koronnym jest do tej pory Jarosław S., były gangster o pseudonimie „Masa". Od niego wszystko się zaczęło. Potem już świadkowie o takim statusie występowali w sprawach np. o produkcję narkotyków, korupcję, zabójstwa i porwanie.

Kiedy ktokolwiek lub cokolwiek zagraża życiu lub zdrowiu skruszonego przestępcy albo osoby mu najbliższej, zostaje objęty ochroną osobistą. Jeżeli sytuacja jest bardzo niebezpieczna, pomaga mu się w przeprowadzce do innego miasta, znalezieniu tam pracy, daje nowe nazwisko i wyrabia nowe dokumenty. Niekiedy w grę mogą wchodzić pomoc w opuszczeniu kraju i operacja plastyczna.

Obowiązuje tu jednak zasada: coś za coś. Za zapewnienie bezpieczeństwa świadek musi pisemnie zobowiązać się do  spełnienia dwóch warunków. Po pierwsze – przestrzegania zasad i zaleceń w zakresie udzielonej ochrony, po drugie – przed sądem ma zrobić to, co obiecał: wsypać kompanów. Jeśli złamie ustalone zasady, prokurator może ochronę cofnąć lub ograniczyć.

O kosztach ochrony tych świadków niewielu chce mówić. Jak ujawnia KGP, do tej pory koszty zatrudnienia policjantów (pilnuje ich specjalna grupa) wyniosły 11 mln zł, a zatrudnienia pracowników ochrony 901 tys. zł.

Dla kogo ten specjalny status

Dowód z zeznań świadka koronnego można dopuścić w sprawie, gdy do chwili wniesienia aktu oskarżenia do sądu dana osoba, jako podejrzany, w swoich wyjaśnieniach:

Według danych Komendy Głównej Policji obecnie chronionych (objętych specjalnym programem) jest 98 świadków koronnych oraz ponad 100 osób im najbliższych. Jednym z nich jest świadek, który właśnie obciążył Igora Ł., „Patyka", w sprawie zabójstwa generała Marka Papały.

Sypią, by żyć na wolności

Pozostało 90% artykułu
Nieruchomości
Myśliwi kontra właściciele gruntów. Rząd chce chronić prawo własności
Podatki
Zapowiada się kolorowa jesień w podatkach. Wiemy, co planuje rząd Tuska
Praca, Emerytury i renty
Dodatek do emerytury. Wielu seniorów nie wie, że ma do niego prawo
Edukacja i wychowanie
Resort edukacji przygotowuje szkoły na upały. Będą nowe przepisy
Materiał Promocyjny
Aż 7,2% na koncie oszczędnościowym w Citi Handlowy
Sądy i trybunały
Czas na reformę. Rząd odkrywa karty w sprawie Sądu Najwyższego i neosędziów
Materiał Promocyjny
Najpopularniejszy model hiszpańskiej marki