Prokuratura polska staje się powoli częścią PE. Aby mogła działać sprawnie, potrzeba zmian w kilku krajowych ustawach uwzględniających taką współpracę. W wykazie prac legislacyjnych rządu właśnie ukazały się ich zapowiedzi.
Chodzi m.in. o rozwiązania dotyczące wymiany zeznań w sprawach karnych, kontroli operacyjnej, zakupu kontrolowanego, wysłuchania świadków itd. W celu wykrycia przestępstw pozostających we właściwości PE odpowiednie służby będą występowały o zgodę czy zawiadamiały właściwego delegowanego prokuratora europejskiego w miejsce PK. Podobnie będzie w przypadku uzyskania zgody na zawieszenie na konkretny czas obowiązku informowania o postanowieniu sądu wyrażającym zgodę na udostępnienie informacji i danych osoby, której one dotyczą.
Czytaj więcej
Komisja Europejska podjęła w czwartek 29 lutego decyzję potwierdzającą udział Polski w Prokuraturze Europejskiej (EPPO).
Prokurator Jacek Skała uważa, że samo przystąpienie do PE jest krokiem w dobrym kierunku. – Skoro UE finansuje funkcjonowanie takiej instytucji, to błędem byłoby nieskorzystanie z tej możliwości. Zwalczanie przestępczości na szkodę instytucji europejskich wymaga maksymalizacji sił i środków, a temu celowi służy przystąpienie do struktur PE – mówi.
– Przystąpienie Polski do PE usprawni postępowania przygotowawcze, których przedmiotem są groźne przestępstwa skierowane przeciwko interesom finansowym UE, a tym samym i naszego kraju – dodaje Piotr Kosmaty, prokurator regionalny w Krakowie. I zaznacza, że w przypadku śledztw obejmujących poważne przestępstwa transgraniczne, jak wyłudzanie VAT czy pranie pieniędzy, zapewniona zostanie sprawna koordynacja przy wykonywaniu szeregu skomplikowanych czynności procesowych bez potrzeby powoływania specjalnych zespołów śledczych.