Podobny konkurs Wilders organizował przed rokiem. Zrezygnował po otrzymaniu gróźb śmierci.
Wczoraj w kolejnym wpisie Wilders napisał, że informacja o konkursie pojawiła się w mediach na całym świecie i dzięki temu zwrócono uwagę na znaczenie wolności słowa.
"Misja wykonana. Koniec konkursu" - napisał nad rysunkiem przedstawiającym rozgniewanego mężczyznę z brodą.