Syn Mariana Banasia o ojcu: Może stać się biczem bożym

Jarosław Kaczyński najbardziej obawia się NIK jako instytucji, która konsekwentnie będzie pokazywać zinstytucjonalizowane złodziejstwo, zalegalizowaną korupcję jaka rozkwitła pod rządami partii mającej prawo i sprawiedliwość w nazwie - mówi w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" Jakub Banaś, syn Mariana Banasia, prezesa NIK.

Aktualizacja: 08.06.2021 07:03 Publikacja: 08.06.2021 06:54

Marian Banaś, prezes Najwyższej Izby Kontroli

Marian Banaś, prezes Najwyższej Izby Kontroli

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

arb

Jakub Banaś przekonuje, że jeśli jego ojciec "taki jakim jest, (niezależnie od tego) czy go lubimy czy nie, czy wierzymy mu czy nie, czy zgadzamy się z jego intencjami czy nie, pozostanie szefem NIK" wówczas "stanie się (...) biczem bożym na patologiczne, sprywatyzowane państwo PiS".

- Albo go nie będzie i NIK stanie się kolejną atrapą – dodaje Banaś junior, który pełni rolę doradcy społecznego ojca.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Polityka
Polska zamyka rosyjski konsulat w Krakowie
Polityka
Zabrze bez prezydenta. Agnieszka Rupniewska odwołana w referendum
Polityka
Sondaż partyjny: Jedna z partii koalicji rządzącej nie weszłaby do Sejmu
Polityka
Nowy sondaż prezydencki: Traci Rafał Trzaskowski, traci Karol Nawrocki
Polityka
Kłopoty prezesa NIK Mariana Banasia. Zarzuty usłyszały kolejne cztery osoby
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem