Politycy PSL utrzymują relacje z kontrowersyjnymi generałami z PRL

Politycy PSL utrzymają relacje z kontrowersyjną organizacją, której członkowie wprowadzali stan wojenny.

Aktualizacja: 19.08.2019 12:52 Publikacja: 18.08.2019 19:22

Politycy PSL utrzymują relacje z kontrowersyjnymi generałami z PRL

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

W pałacu Rembielińskiego w warszawskich Alejach Ujazdowskich swoją siedzibę ma Związek Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych, organizacja powstała na bazie słynnego Związku Bojowników o Wolność i Demokrację. W tym miejscu zebrania odbywa też Klub Generałów. W marcu jedno z nich zaszczycił swoją obecnością prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Ludowcy są jedyną partią utrzymującą relacje z tą kontrowersyjną organizacją.

Klub Generałów powstał w 1996 r., a jego członkiem może teoretycznie zostać każdy generał. Jednak ton zawsze nadawali w nim byli prominentni wojskowi z PRL. Jego szefami byli m.in. planista stanu wojennego gen. Franciszek Puchała i gen. Mieczysław Dachowski, w latach 80. zastępca szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Polityka
Polski samozwaniec stworzył własną gwardię. „Gotów poświęcić życie dla prezydenta”
Polityka
Szymon Hołownia o papieżu Franciszku: Kiepski polityk, dobry proboszcz
Polityka
Rafał Trzaskowski nawiązuje do śmierci papieża Franciszka. Mówi, co łączy wiarę z polityką
Polityka
Kampania prezydencka będzie krótsza po śmierci papieża Franciszka
Polityka
Wielkanoc to polityczna pauza. Ale przy stole kampania wyborcza toczy się dalej