Greenpeace: Postulaty PiS i KO? Droga do katastrofy klimatycznej

Organizacja pozarządowa Greenpeace podkreśla, że programy przedstawione podczas konwencji Prawa i Sprawiedliwości oraz Koalicji Obywatelskiej nie odpowiadają na fundamentalne wyzwanie jakim jest pogłębiający się kryzys klimatyczny.

Aktualizacja: 09.09.2019 14:29 Publikacja: 09.09.2019 14:20

Greenpeace: Postulaty PiS i KO? Droga do katastrofy klimatycznej

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

adm

„Patrząc na trendy w gospodarce, na postulaty innych partii politycznych oraz kierunek w jakim idzie Unia Europejska, trzeba jasno powiedzieć, że przedstawiony program nie przystaje do aktualnych wyzwań i otaczającej nas rzeczywistości. Ten program rzeczywistość ignoruje. PiS powinno wreszcie uwzględnić w swojej strategii analizy naukowe pokazujące skalę wyzwania, przed którym stoimy” - czytamy na stronie internetowej organizacji Greenpeace Polska. „Opublikowany jesienią ubiegłego roku specjalny raport Międzyrządowego Zespołu ds. Zmiany Klimatu (IPCC) nie pozostawia wątpliwości, aby zatrzymać katastrofę klimatyczną, musimy w ciągu najbliższych 11 lat drastycznie ograniczyć emisje gazów cieplarnianych. By zrealizować ten cel, państwa członkowskie Unii Europejskiej, w tym Polska, muszą zrezygnować ze spalania węgla do roku 2030” - podkreślono.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Polityka
Podcast „Rzecz w tym”: Donald Tusk o końcu „naiwnej globalizacji”. Kto tu był naiwny?
Polityka
Nowy sondaż prezydencki: Sławomir Mentzen słabnie
Polityka
Sondaż prezydencki: Blisko remisu w II turze
Polityka
Magdalena Biejat o Oleśnicy: Grzegorz Braun jest niebezpieczny. Musimy się bać europosłów
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Polityka
Mariusz Błaszczak o „liście polityków do ułaskawienia” dla Karola Nawrockiego. „To jakieś bzdury”