Majdan protestuje. Dość ulegania Kremlowi

Wielotysięczne protesty przeciwko „kapitulacji". Gra z Moskwą zaprowadziła ukraińskie władze w ślepy zaułek.

Aktualizacja: 16.10.2019 06:31 Publikacja: 15.10.2019 18:57

Protestujący na kijowskim Majdanie w poniedziałek wieczorem

Protestujący na kijowskim Majdanie w poniedziałek wieczorem

Foto: AFP

To były najliczniejsze demonstracje na Ukrainie, odkąd 20 maja Wołodymyr Zełenski został zaprzysiężony na prezydenta. Tysiące ludzi wyszły na ulice najważniejszych ukraińskich miast przeciwko „kapitulacji". Najliczniejsze odbyły się w stolicy, media szacują, że na Majdanie Niepodległości w poniedziałek było ponad 20 tys. osób.

Wśród protestujących było wielu weteranów wojny w Donbasie oraz bliscy tych, którzy z tej wojny już nigdy nie powrócą. Nie zabrakło też opozycyjnych partii politycznych, nacjonalistycznych Swobody i Nacjonalnego Korpusu. Skandowali m.in.: „Precz z Zełenskim". Podobne hasła padały m.in. we Lwowie, w Charkowie i Dnieprze. Protestujący uważają, że władze w Kijowie skapitulowały, parafując tzw. formułę Steinmeiera.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Polityka
Debata kandydatów. Zawiadomienie do prokuratury po słowach Grzegorza Brauna
Polityka
Pierwsza debata wszystkich kandydatów. Wzajemnie się przepytywali
Polityka
Joanna Senyszyn: Nie wykluczam, że będę zakładała partię lewicowo-ludową
Polityka
Sondaż CBOS: Karol Nawrocki zmniejsza stratę do Rafała Trzaskowskiego
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Polityka
Karol Nawrocki dogania Rafała Trzaskowskiego. Dorota Łoboda: Mówiliśmy, że tak będzie