- Raz rozmawiałem z wicemarszałkiem Terleckim. Poprosiłem, by naprawić błąd, czyli obniżenie płac samorządowców. To był jedyny postulat, jaki zgłaszała Koalicja Obywatelska - powiedział Borys Budka na antenie Polsat News.
Przewodniczący PO zapytany został także czy nie uległ w tej kwestii pod presją "największych radykałów ze swojego ugrupowania”. Podkreślił, że ”to stanowisko było racjonalne, jeżeli chodzi o wprowadzenie określonych zasad wynagradzania, ale czas był nieodpowiedni". - To był błąd. W czasie pandemii i kryzysu gospodarczego nie powinno się podwyższać pensji polityków. Tym różnię się od swoich poprzedników, że potrafię szybko zareagować i za błąd przeprosić - przyznał. - Dzięki senatorom większości senackiej, udało się ten projekt wyrzucić do kosza. Przypomnę, że wszyscy senatorowie PiS byli za tym projektem - dodał.