- Na pierwszym planie jest oczywiście konflikt pomiędzy Zbigniewem Ziobro z premierem (Mateuszem) Morawieckim. Natomiast wydaje się, że wydarzeniem, które uruchomiło ten proces – którego finał może obejrzymy w tym tygodniu – była sytuacja kiedy minister sprawiedliwości zaproponował – po wyborach prezydenckich - włączenie Solidarnej Polski w struktury PiS-u. Odmowa, z jaką się spotkał, spotęgowała działania z jego strony, których celem było zmuszenie PiS-u do ustępstw wobec siebie i swojego środowiska politycznego – ocenił politolog.
Antoni Dudek ustosunkował się również do tezy, jakoby konflikt w Zjednoczonej Prawicy miał być tylko tematem zastępczym, który ma odwrócić uwagę od realnych problemów.