Wicemarszałek Sejmu i była kandydatka PO na prezydenta Małgorzata Kidawa-Błońska: została zapytana na antenie Radia Plus, czy niemal osiem milionów złotych wydane na kampanię to były dobrze wydane pieniądze. - Nie odbyły się wybory 10 maja, nie było ustawy kopertowej, sąd przyznał mi rację, że nie można było przeprowadzać wyborów w taki sposób - powiedziała. - Nie spodziewałam się, że będzie pandemia i rząd PiS wpadnie na pomysł żeby obchodzić te wybory. Moje decyzje były słuszne. Sztab bardzo racjonalnie, bardzo oszczędnie wydawał pieniądze - dodała. - Kampanie muszą być finansowane, one były w trudnych warunkach, bo przecież częściowo tylko w sferze wirtualnej, więc koszty były większe. Moja decyzja żeby nie doprowadzić do wyborów 10 maja była słuszna i sąd to potwierdził - podkreśliła.