Aktor Artur Barciś został zapytany na antenie Radia Zet o pomoc z Funduszu Wsparcia Kultury. Jak wyliczył algorytm, pieniądze w jego ramach mieli otrzymać między innymi tacy artyści, jak zespół Bayer Full czy Golec uOrkiestra. - Oburzałem się, bo trudno było się nie oburzać. Pomoc państwa, z naszych podatków, powinna pójść dla tych, dla których jest niezbędna. I to na pewno nie są ci ludzie - ocenił aktor. Jak podkreślił, choć pomoc jest bardzo słuszna, algorytm jest „niemądry”. - Takie zespoły discopolowe zarabiają bardzo duże pieniądze. I to przez wiele, wiele lat. Publikują na zdjęciach jachty itd. To nie są ludzie, którzy stracili dotychczasowe zarobki. To są bardzo zamożni ludzie - powiedział Barciś. - Tu nie chodzi o to, żeby ktoś dostał rekompensatę za to, że nie zarobił tyle, ile zarobił w zeszłym roku, tylko chodzi o to, żeby pomóc im przetrwać - dodał.