- Polska jest państwem demokratycznym. Polskie władze publiczne szanują swobodę zgromadzeń, swobodę do głoszenia każdych poglądów politycznych, mieszczących się w zakresie poglądów demokratycznych - mówił w rozmowie z TVP Info szef MSWiA Mariusz Kamiński.
- Wszelkie działania porządkowe są związane z pandemią. Nie jest istotne kto jakie poglądy wygłasza – czy są to poglądy prorządowe, czy antyrządowe. To nie ma znaczenia. Musimy przestrzegać pewnej solidarności społecznej - przekonywał minister.
Kamiński powiedział, że policja nie działa brutalnie. Zdecydowane działania "są podejmowane wtedy, kiedy mamy do czynienia z agresją między ludźmi czy skierowaną przeciwko funkcjonariuszom. Policja musi działać stanowczo".
- Są granice pewnej wolności, które muszą być respektowane, a policjanci, niezależnie od haseł głoszonych przez organizatorów tych nielegalnych zgromadzeń, muszą podejmować działania. To są normalne reguły demokratyczne - mówił.
- Policja jest atakowana w tym momencie również z uwagi na pewne interesy polityczne. Współczuję funkcjonariuszom, których służba jest naprawdę ciężka. Często na ulicy są obrażani i znieważani. Ale zachowują zimną krew - dodał.